18 lutego 2019

Fabryka wody

Na decyzję o budowie wodociągów w Maczkach (obecnie dzielnica Sosnowca) wpłynęły dwa czynniki. Pierwszym z nich były postępujące braki wody pitnej w Zagłębiu, które miały swoje podłoże w eksploatacji górniczej oraz zwiększaniu się zapotrzebowania na wodę w związku ze wzrostem liczby mieszkańców.

Drugim były następstwa zapisów Konwencji Genewskiej z 15 maja 1922 roku, które regulowały sprawy dostawy wody za pomocą istniejącej sieci wodociągowej, która z ujęć w Tarnowskich Górach i Karchowicach była dostarczana do Polski przez terytorium Niemiec. Sytuacja taka była możliwa do 1937 roku, dlatego należało wybudować nitkę okrążającą Bytom lub zainwestować w nowe ujęcie wody. Pierwsze rozwiązanie było bardzo kosztowne1, dlatego postanowiono skupić się na zorganizowaniu alternatywnego źródła dostaw.

Badania nad możliwością wykorzystania wody z Białej Przemszy były prowadzone jeszcze pod koniec XIX wieku, a następne prowadzone w latach 1924-1927 przez inżynierów T. Kirkora i R. Rosłońskiego potwierdziły wcześniejsze ekspertyzy2. Ostatecznie po kolejnych badaniach profesora M. Matakiewicza i inżyniera Bosshardta zdecydowano nową inwestycję zlokalizować przy korycie Białej Przemszy w Maczkach i projekt inżyniera Rosłońskiego uznano za najbardziej celowy3, tym bardziej, że jego realizacja została podzielona na etapy. Budowę rozpoczęto w 1929 roku, a już w 1930 nowa stacja wodociągowa dostarczała wodę do Sosnowca. Całość inwestycji oddano do użytku w 1937 roku. Wtedy też okazało się że wody Białej Przemszy są zanieczyszczane przez zakłady papiernicze w Kluczach i zaczęto eksploatować rzekę Sztołę.

Nowa stacja składała się z szeregu obiektów i budynków technicznych oraz biurowych i mieszkalnych na jej teren prowadziła brama znajdująca się przy wolnostojącym budynku bramnym. Były pośród nich jaz na rzece wraz z kanałem doprowadzającym, stacja pomp wody rzecznej, osadniki i filtry, dwie stacje pomp wody filtrowanej oraz rurociąg tłoczny o łącznej długości 72 km4. Najbardziej interesującym obiektem jest filtr piaskowy. Jest to budowla o wymiarach 180 x 80m, częściowo wkopana i przykryta dodatkową warstwą ziemi, co powoduje, że widoczne są tylko wejścia oraz system wywietrzników. Niepozorność zewnętrza rekomenduje wnętrze, na które składają się rzędy żelbetowych filarów podtrzymujących grzybkowy strop.

Przekrój przez filtry, za: Kazimierz Nowakowski, Zaopatrzenie w wodę Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, Katowice 1938, s. 56

Za projekty architektoniczne wszystkich budynków wzniesionych na terenie zakładu odpowiadał Jan Bieńkowski, był absolwentem Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej, od 1928 roku mieszkał w Katowicach, pracował w Wydziale Komunikacyjno-Budowlanym Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, w biurze projektowym Tadeusza Michejdy, a także w Państwowych Zakładach Wodociągowych na Górnym Śląsku5.

Budynek administracyjny. Fot. A. Syska

Równie interesująco, choć zupełnie inaczej, prezentuje się budynek administracyjny. projektant wykorzystał, chętnie stosowany w okresie międzywojennym, rzut o kształcie litery „L” i formę złożoną z różnej wysokości brył, z których najwyższa znajduje się w narożniku. Architekt dostosował kształt i wielkość poszczególnych części do funkcji przez nie pełnione. Dzięki temu powstał budynek o niesztampowej formie, do określenia której przymiotnik monotonny jest zupełnie nieprzydatny.

Budynek bramny. Fot. A. Syska

Podobna zasadę architekt wykorzystał przy projektowaniu budynku bramnego, w którym znajdowała się portiernia oraz mieszkanie służbowe. Addycyjnie ułożone bryły, żelbetowe daszki nad wejściami, okna klatki schodowej w formie tzw. termometru oraz jedno okno okrągłe składają się na zestaw form, który w odpowiednim zakomponowaniu czyni obiekt niepowtarzalnym i interesującym.

Dwurodzinny dom urzędniczy, za: „Architektura i Budownictwo” 1932, z. 5, s. 149

Dwurodzinny dom urzędniczy. Fot. A. Syska

W sąsiedztwie budynku administracyjnego znajdują się domy mieszkalne pracowników. Pośród nich jest dwurodzinny dom przeznaczony dla urzędników (dzisiaj oszalowany deskami). Jest to obiekt o symetrycznym rzucie i bryle6. Każde mieszkanie zajmowało dwie kondygnacje i miało osobne wejście. Po przeciwległej stronie znajduje się zespół trzech domów dla pracowników. Budynki te tworzą symetryczny układ, dwa mniejsze znajdują się bliżej ulicy, trzeci w głębi. Ostatni budynek znajduje się na końcu ulicy, na podobny układ do domu urzędniczego. Obiekty mieszkalne wzniesiono w obrębie zakładu, a ich lokatorzy mieli wstęp tylko za okazaniem stosownego dokumentu. Obecnie portiernia znajduje się tuż przy budynku administracyjnym i domy dla pracowników można swobodnie podziwiać.

Zespół zabudowań Zakładu Wodociągowego w Maczkach jest unikatowym założeniem przestrzennym i funkcjonalnym powstałym w Polsce w okresie międzywojennym. Na jego wyjątkowość mają wpływ nie tylko rozmiar inwestycji, ale także kompleksowość założenia, krótki czas powstania oraz spójność architektoniczna, która jest czytelna pomimo późniejszych uzupełnień. Pomimo tego zespół ten jest znany tylko miłośnikom architektury i dziejów wodociągów, a powinien co najmniej, podobnie jak „Zawada”, wchodzić w skład Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego.

2015

Tekst: Anna Syska

 

Przypisy:

1. M. Zapałowski, Wodociągi na Górnym Śląsku, „Przegląd Techniczny” 1926, nr 19, s. 311.

2. Katowickie wodociągi, red. Jan Psiuk, Katowice 2010, s. 242.

3. Wodociąg Państwowy w Mackach, b.m.w. 1937, s. 9.

4. Wodociąg Państwowy w Mackach, b.m.w. 1937, s. 10.

5. Aneta Borowik, Słownik architektów, inżynierów i budowniczych związanych z Katowicami w okresie międzywojennym, Katowice 2012, s. 21.

6. „Architektura i Budownictwo” 1932, z. 5, s. 149.