W październiku 2008 roku na Rynku w Bytomiu odbyła się uroczystość odsłonięcia pomnika „Lwa śpiącego”. Rzeźba powróciła na swoje pierwotne miejsce, jednakże niosąc ze sobą zupełnie inne treści ideowe niż pierwotnie, kiedy w 1873 roku po raz pierwszy ujrzeli ją bytomianie.
Rzeźba ta była elementem, pochodzącego z 1873 roku, pomnika, który upamiętniał mieszkańców powiatu bytomskiego poległych w wojnie francusko-pruskiej w latach 1870–1871 (rys. 1). Składał się on z kamiennego cokołu, do którego były przytwierdzone tablice z nazwiskami poległych oraz figury z brązu umieszczonej na górze cokołu. Lew został odlany metodą na wosk tracony udoskonaloną przez Górnoślązaka Augusta Stilasky’ego.
Pomnik na pierwotnym miejscu stał do 1932 roku, kiedy to przeniesiono go na obecny Plac Akademicki (rys. 2). W 1945 roku w wyniku działań wojennych cokół pomnika został zniszczony, a samą figurę lwa przeniesiono do Parku Miejskiego, tam też dwukrotnie zmieniała lokalizację. W latach 50-tych XX wieku ślad po lwie zaginął.
Na rozwój odlewnictwa artystycznego, który przypadł na 1. ćwierć XIX wieku, wpłynęło wiele czynników, m.in. zmiany w technologii hutniczej, budowa nowych odlewni. W tym czasie było bardzo duże zainteresowanie wyrobami odlewnictwa artystycznego. Wykonywano je głównie z cynku (odlewy próbne), żeliwa oraz brązu. Żeliwo było materiałem, z którego wykonywano przedmioty o wymowie patriotycznej, odlewano z niego drobne formy artystyczne, a nawet biżuterię. Natomiast z brązu ze względu na jego koszty wytwarzano formy o dużych gabarytach, głównie pomniki na zamówienie miast lub indywidualnych odbiorców.
Na bytomskim „Lwie śpiącym” widnieje sygnatura: GEGOSSEN von H. GLADENBECK, BERLIN 1873. Ponadto w Archiwum Państwowym w Katowicach zachował się pochodzący z 1873 roku kosztorys pomnika, gdzie pośród wymienionych wszystkich kosztów realizacji pomnika widnieje kwota, która została zapłacona odlewni Gladenbecka. Zakład ten został założony w 1851 roku w Berlinie przez Carla Gustava Hermanna Gladenbecka. Była to prywatna odlewnia specjalizująca się w wyrobach z brązu i żeliwa. Realizowała pomniki według projektów czołowych rzeźbiarzy pruskich, m.in. Christiana Daniela Raucha. Firma w 1887 roku przeniosła się z Berlina do pobliskiego Friedrichshagen. Rok później funkcjonowała jako spółka akcyjna „Gladenbeck & Sohn”. Odlewnia była czynna do 1911 roku.
Ta prywatna odlewnia nie była jedyną wykonującą figurę „Lwa śpiącego”. Lew był odlewany także w pruskich królewskich odlewniach w Berlinie, Sayn i Gliwicach, a wykonywano go według kopii modeli zarówno z brązu i z żeliwa. Dlatego też do dnia dzisiejszego można „Lwy śpiące” podziwiać w wielu miejscach Europy, m.in. w: Legnicy, Pokoju koło Opola, Berlinie, Dortmundzie, Lubece, Moguncji, Chlumie koło Hradca Králove.
Rzeźba „Lwa śpiącego”, zwanego także „umierającym”, przedstawia konające zwierzę, które, leżąc, głowę lekko przechyloną w prawo położyło na wyciągniętych do przodu łapach. Zwierzę ma zamknięte oczy, leży spokojnie. Rzeźba jest realistyczna (rys. 3). Lew symbolizuje moc, władzę, męstwo, zwycięstwo, a także rozum. Jako motyw był wykorzystywany w sztuce od starożytności. Śpiący lew symbolizuje umierających wojowników. Większość pomników wykorzystujących figurę „Lwa śpiącego” z terenu Polski, Niemiec, Czech to pomniki bitewne.
Nurt realistyczny w rzeźbie animalistycznej rozwinął się w latach 20-tych XIX wieku. Przyczyniła się do tego moda na egzotykę oraz ekspozycje dzikich zwierząt, m.in. w Jardin des Plantes w Paryżu i menażerii w Berlinie. Publiczność, a wśród niej także artyści, miała możliwość podziwiania tych zwierząt na żywo.
Tak też zrobił młody student Akademii Sztuk Pięknych w Berlinie Theodor Erdmann Kalide (rys. 4). Urodził się w 1801 roku w Królewskiej Hucie (obecnie Chorzów), zmarł w 1863 roku w Gliwicach. Był synem inspektora hutniczego i bratem mistrza z Królewskiej Odlewni Żeliwa w Gliwicach. Rzeźbiarstwa uczył się najpierw w modelarni odlewni gliwickiej pod kierunkiem Friedricha Ludwiga Beyerhausa. W 1819 roku rozpoczął studia na Akademii Sztuk Pięknych w Berlinie w pracowniach Johanna Gottfrieda Schadowa i Christiana Daniela Raucha. Do najważniejszych jego dzieł należą: odlane w żeliwie fontanna „Chłopiec z łabędziem” (obecnie na Placu Matejki w Chorzowie), żeliwny pomnik hrabiego Fryderyka Redena (Rynek w Chorzowie), „Dziewczyna z lirą” (Muzeum w Gliwicach) oraz odkute w kamieniu „Bachantka na panterze” (Staatliche Museen w Berlinie) i „Matka Boska z Dzieciątkiem” w kościele p.w. Św. Krzyża w Bytomiu-Miechowicach.
Theodor E. Kalide, będąc uczniem w pracowni Ch.D. Raucha, pracował nad rzeźbami „Lew czuwający” i „Lew śpiący”. W latach 1821–1823 na wystawie zwierząt w menażerii w Berlinie można było oglądać lwy. Tam Kalide szkicował zwierzęta, później wykonał próbne modele (glina, gips) lwów. Prace te nie przypadły do gustu mistrzowi, uznał je za zbyt realistyczne. Kalide równocześnie pracował nad modelami „Lwa śpiącego” oraz „Lwa czuwającego”, zwanego „odpoczywającym”. Po raz pierwszy rzeźby zostały udostępnione publiczności w 1824 roku na wystawie w Akademii Sztuk Pięknych w Berlinie jako modele gipsowe o numerach 337 (czuwający) i 338 (śpiący). Według katalogu tej wystawy obydwa modele wykonał Rauch przy pomocy pracownika Królewskiego Biura Górniczego Calide (pisownia oryginalna nazwiska) z Gliwic.
Christian Daniel Rauch był jednym z najznamienitszych rzeźbiarzy niemieckich XIX wieku (rys. 5). Urodził się w 1777 roku w Bad Arolsen w Hesji. Kształcił się u Johanna Christiana Ruhla w Kassel, następnie studiował historię sztuki i starożytnictwo na Akademii Sztuk Pięknych w Berlinie pod kierunkiem Johanna Gottfrieda Schadowa. Od 1811 roku pracował nad pomnikiem królowej Luizy, który przyniósł mu rozgłos i ugruntował pozycję pośród najlepszych rzeźbiarzy tamtego czasu. Do najważniejszych jego rzeźb należą, m.in.: pomnik Mieszka I i Bolesława Chrobrego w katedrze poznańskiej, konny pomnik króla Fryderyka Wielkiego na ulicy Unter den Linden w Berlinie, posąg Immanuela Kanta w Królewcu.
Christian D. Rauch w momencie wystawienia lwów na berlińskiej wystawie był uznanym twórcą o niezachwianej pozycji na rynku. W 1833 roku w katalogu wyrobów Królewskiej Odlewni Żeliwa w Berlinie podpisał swoim nazwiskiem wizerunki lwów, udział ucznia Kalidego ograniczył tylko do prac pomocniczych. Dlatego też w literaturze częstokroć jako autor lwów podawany jest tylko Rauch. Jednak Kalide uważał oba lwy za swoje dzieła, co do końca życia wielokrotnie podkreślał. Zatem rzeźby „Lew śpiący” i „Lew czuwający” są dzisiaj związane z nazwiskami obydwóch twórców.
Po raz pierwszy figura „Lwa śpiącego” została wprowadzona przez architekta Karla Friedricha Schinkla na nagrobek generała Gerharda Johanna Scharnhorsta na berlińskim Cmentarzu Inwalidów (rys. 6 i 7). Lew został odlany z brązu w Królewskiej Pruskiej Odlewni Żeliwa w Berlinie w 1828 roku.
Historia powrotu rzeźby do Bytomia zaczęła się 2005 roku, kiedy to na łamach serwisu internetowego www.sztuka.net został zamieszczony artykuł prezentujący figurę „Śpiącego lwa” znajdującą się przy bocznej bramie Warszawskiego Ogrodu Zoologicznego. W artykule można było przeczytać krótką charakterystykę rzeźby, autorstwo przypisywane Christianowi Danielowi Rauchowi oraz, co najważniejsze, opublikowana została sygnatura rzeźby. Sygnatura właśnie była dowodem na to, że rzeźba pochodzi z Bytomia. Niedługo po tej publikacji dr Jerzy Gorzelik, historyk sztuki z UŚ, zwrócił się do Prezydenta Bytomia z prośbą o rozpoczęcie kroków zmierzających do sprowadzenia rzeźby do Bytomia.
Dwa lata trwały starania o odzyskanie dzieła. Nie było jednoznacznych dowodów wyjaśniających, kiedy lew opuścił Bytom i znalazł się w Warszawie. Rzeźba po raz pierwszy została wpisana do inwentarza warszawskiego Ogrodu Zoologicznego w 1954 roku.
W październiku 2007 roku „Lew śpiący” został przewieziony z Warszawy do Gliwickich Zakładów Urządzeń Technicznych S.A., gdzie poddano go konserwacji oraz wykonano jego kopię. Równocześnie wykonano także badania chemiczne odlewu, które pokazały jego skład (analiza powierzchniowa próbki stopu: Cu – 94,8 %, Sn – 1,3 %, S – 2,6 %, Fe – 1,3%; analiza próbki stopu po rozpuszczeniu: Cu – 98%, Sn – 1,8 %, S – 0,1 %, Fe – 0,02%).
W maju 2008 roku nastąpił przełom w negocjacjach w sprawie rzeźby lwa. Na mocy zawartego pomiędzy Bytomiem i Warszawą porozumienia „Lew śpiący” powrócił do Bytomia, ale jego właścicielem pozostaje Miasto Stołeczne Warszawa. Nie ma stuprocentowej pewności, że lew warszawski jest lwem bytomskim.
Dzisiaj rzeźbę „Lwa śpiącego” autorstwa Theodora Erdmanna Kalidego i Christiana Daniela Raucha możemy podziwiać na bytomskim Rynku (rys. 8). Jest to zarówno wysokiej klasy dzieło artystyczne, jak i przykład ilustrujący dzieje europejskiego odlewnictwa.
Tekst: Anna Syska, Agnieszka Woźniakowska