Kamil Gojowy, nasz ekspert i wolontariusz w programie Erasmus+, w dniach 18.02-23.02.2024 przebywał na Islandii w ramach mobilności „Mindfulness and Meditation: Well-being at school and life”.
Poniżej prezentujemy refleksję Kamila dotyczącą pobytu umieszczoną na platformie EPALE:
https://epale.ec.europa.eu/pl/blog/byc-bardziej-refleksje-o-mindfulnessowym-erasmusie,
a także „Narzędziownik dla działaczy kultury” – publikację dostępną bezpłatnie na podstawie licencji otwartej:
Narzędziownik – Kilka praktyk z myślą o sobie | EPALE (europa.eu).
_________________
EPALE to europejska, wielojęzyczna, otwarta dla wszystkich społeczność profesjonalistów z dziedziny kształcenia dorosłych, między innymi edukatorów i instruktorów dorosłych, doradców i konsultantów, badaczy i pracowników naukowo-dydaktycznych oraz decydentów.
Zachęcamy także do zapoznania się z pierwszym refleksjami Kamila podczas jego zagranicznego pobytu.
_________________
„Czy wielorybom jest zimno w Oceanie Atlantyckim?”
Trwa moja przygoda w ramach ERASMUS+ „Mindfulness and Meditation: Well-being at school and life” na pięknej wyspie – ISLANDII. Jak to zwykle bywa, oczekiwania, które zabrałem do plecaka, zostały szybko zweryfikowane przez rzeczywistość. Na szczęście niewiele było strachu w moich bagażach, a otwartość wychodziła bokiem walizki.
Cały pobyt tutaj, mam wrażenie, skupia się na tym, co oczywiste (bądź powinno takie być). Odczuwam coś pomiędzy nieprzystawalnością tego podejścia do “normalnego życia”, a zwykłością i “ludzkością” wszystkiego, co poznaję (jakby to było wpisane
w naturę człowieka). Zarówno teoria, jak i praktyka ma na raz coś z wyzwania i treści ogólnodostępnych, tylko podanych w inny, może bardziej empatyczny sposób. Przekładam aktywności na własne codzienne działania i myślę, w jaki sposób mogę od razu po powrocie na „swoim podwórku” zaprosić do mindfulness najbliższe otoczenie – prywatne i zawodowe. W tym miejscu wracam do teraźniejszości. Muszę jednak pamiętać o sobie, bo dla siebie tu jestem. “Tworzę dla CIEBIE, ale najpierw SIEBIE”.
Służy mi samotność (nie mylić z osamotnieniem), jestem jednym z trzech mężczyzn
w grupie, gdzie 90% wszystkich uczestników jest niemieckojęzyczna. Bycie na uboczu jest dla mnie czymś nowym, przyjemnym! Myśli rzadko odbijają się od czyichś spojrzeń, a piękno natury wokoło przyciąga do bycia tu i teraz.
I tak jak w pytaniu na początku nie chodzi o odpowiedź – choć miło by było móc zapytać wieloryba, co tak naprawdę myśli o życiu w mroźnym oceanie – nie o to chodzi. Sedno tkwi w namyśle, braku oceny, cierpliwości poznawania, otwartości umysłu i serca, zaufaniu dla własnej intuicji i otoczenia, akceptacji, umiejętności odpuszczenia i wdzięczności.
(Pytanie zainspirowane podróżą w poszukiwaniu islandzkich wielorybów, bo ERASMUS+ to nie tylko pozyskiwanie wiedzy i umiejętności, ale również – i przede wszystkim – podróż do spotkania z kulturą i tradycjami innych narodów).
Kamil Gojowy
_________________