Pod hasłem ROKITA – NASZA MIŁOŚĆ przeszliśmy 15 lipca po zabrzańskiej Rokitnicy. Naszymi przewodnikami byli Magdalena i Krzysztof Gościniakowie. Partnerem spaceru była Rada Dzielnicy Rokitnica.
Rokitnica to pretekst do rozmowy o uniwersum jakim może być dzielnica historycznego śląskiego miasta. Koncentrację rokitnickiego endemicznego potencjału genius loci odzwierciedla w wymiarze symbolicznym fakt, że „Rokita” jest dzielnicą, z której nie trzeba wyjeżdżać, aby „skończyć żłobek”, przedszkole, podstawówkę, liceum i uniwersytet medyczny. Uważni i czuli, lokalni przewodnicy pomogą nam odnaleźć rokitnickie „znaczące nieoczywistości” ukryte za znanymi obiektami kultury materialnej, jak Osiedle Ballestrema, powstałe dla robotników pracujących w kopalni Castellengo, czy kilkurodzinne „stalowe domy”, wzniesione w ramach eksperymentu pod koniec lat dwudziestych XX wieku, gdzie na klasycznych fundamentach postawiono cztery metalowe ściany, składające się z ośmiu części z wyciętymi otworami na okna, które odlano w hucie Donnersmarcka … . Za tymi materialnymi, imponującymi i oczywistymi reliktami industrialnego miasta skryte są detale – krawężnik z kuplą, napisem Glück auf! i datą 1908, linearny ślad po dawnym tramwaju, topoi geniuszu górnośląskiej mobilności.
Spacer poprowadzili Magdalena i Krzysztof Gościniakowie – Mieszkańcy Rokitnicy. Ona zajmuje się komunikacją i marketingiem, on – wiedzą o otwartym dostępie do nauki. Ona jest aktywistką leśną, on uprawia sport. Ona prowadzi Rokitę Czyta, on w niej uczestniczy. Ona pracuje doświadczeniem, on racjonalizuje. Oboje są radnymi Rady Dzielnicy Rokitnica.
Dziedzictwo niematerialne wydaje się mniej oczywiste. Sama nazwa – niematerialne – prowadzi nas na manowce skojarzeń, sugerując swoisty brak substancji, namacalności, materii. Nieuchwytność i niewidoczność artefaktów dziedzictwa niematerialnego są jednak pozorne. Tymczasem zaproszeni do „zwiedzania zwyczajów lub przekazów ustnych” możemy poczuć się zakłopotani niefortunnym określeniem, pomysłem zgoła trudnym do zrealizowania.
Chcąc przybliżyć istotę dziedzictwa niematerialnego zapraszamy na trzy lipcowe spacery, podczas których zwiedzimy kolejno: bytomski Park Kachla, Rokitnicę – dzielnicę Zabrza, oraz przejdziemy przez Katowice śladami artystycznego undergroundu z lat 1953–1989.
Definicja UNESCO podkreśla, że dziedzictwo niematerialne jest przekazywane z pokolenia na pokolenie i ustawicznie odtwarzane przez wspólnoty i grupy w ich relacji środowiskiem, historią i stosunkiem do przyrody.
Bardzo zależy nam, aby nasze spacery pozwoliły Państwu doświadczyć, że dziedzictwo niematerialne jest ważnym, choć czasami niedocenianym źródłem poczucia tożsamości i ciągłości lokalnej.
Kuratorką koncepcji 3 spacerów i koordynatorką projektu jest dr Małgorzata Tkacz-Janik, tel. 32 201 77 83, mail: m.tkaczjanik@instytutkorfantego.pl.