Boże Ciało przypada na 11 dzień po Zielonych Świętach i trwa całą oktawę. Ustanowił je papież Urban III w XIII wieku, jako święto Eucharystii. Święto to wyparło dawne pogańskie tradycje związane z okresem letniego przesilenia.
Najważniejsza w święto Bożego Ciała jest procesja idąca do czterech ołtarzy specjalnie wybudowanych na wolnym powietrzu, przystrojonych zielonymi drzewkami, kwiatami, tatarakiem.
Dzisiaj szczątkowe są zwyczaje ludowe towarzyszące uroczystościom Bożego Ciała. Niegdyś powszechny był zwyczaj święcenia niedużych wianuszków uplecionych z różnych ziół: rozchodnika, macierzanki, mięty pieprzowej, koniczyny, lubczyka, a lokalnie, np. w Beskidzie Śląskim, dodawano też liście poziomki, gałązki czarnego bzu. Poświęconym wiankom przypisywano znaczenie magiczne, mawiano: „Wianek broni od wszelkiego zła”. Przechowywano je przez cały rok, wieszając nad drzwiami, oknami, w oborach, stajniach jako środek chroniący przed piorunami, gradem. Wierzono w lecznicze własności wywaru z poświęconych ziół. Magiczne i lecznicze właściwości przypisywano też zielonym gałązkom (brzozowym lub lipowym) zdobiącym procesyjne ołtarze, zrywanym po zakończeniu obrzędu.
Zwyczaj zrywania i przechowywania gałązek z ołtarzy jest i dziś dość powszechny, natomiast kwiaty i zioła pozostały w postaci płatków kwiatów, sypanych na drogę przez pierwszokomunijne dzieci, a czasem układanych w kwietne dywany.
Do Bożego Ciała przygotowują się całe rodziny. Dzień wcześniej stroi się ołtarze kościelne i zdobi okna domów stojących na trasie procesji. Jeszcze dzisiaj wśród uczestników procesji można zobaczyć osoby w śląskich strojach górzańskich, w mundurach górniczych i strażackich, niosące feretrony i sztandary.
Tekst i zdjęcia: Danuta Cholewa
Procesja Bożego Ciała w Świętochłowicach-Lipinach
Procesja Bożego Ciała w Piekarach Śląskich-Dąbrówce Wielkiej