„Wojewódzka stolica Śląska wzbogacona została o jeden z najpiękniejszych gmachów i o najnowocześniej urządzoną i najlepiej wyposażoną sale, która z pewnością stanie się przybytkiem życia kulturalnego i artystycznego na Śląsku”(1)
Założony w 1923 roku Związek Powstańców Śląskich powiększając swoje szeregi borykał się z problemami lokalowymi. Początkowo jego siedziba mieściła się w budynku dzisiejszej Filharmonii Śląskiej, jednak na potrzeby liczącej ponad dwadzieścia tysięcy członków organizacji nie było to wystarczające lokum. Później zrzeszenie zajmowało willę przy ul. Sądowej w Katowicach, ale „rozrost agend Związku musiał nieuchronnie doprowadzić do tego, że siedziba stała się po prostu zbyt szczupła, a dalsza zwłoka poczęła grozić zahamowaniem działalności organizacyjnej”(2). Postanowiono wznieść nowy, okazały budynek, który miał być zlokalizowany na parceli przy ulicy Jana Matejki sąsiadującej ze związkową willą. W tym celu ogłoszono konkurs architektoniczny na projekt nowego gmachu Domu Powstańca Śląskiego. Spośród wielu prac, które napłynęły, wybrano projekt Zbigniewa Rzepeckiego.
Architekt Zbigniew Rzepecki miał trudne zadanie, działka przeznaczona pod budowę wprawdzie była zlokalizowana w centrum miasta, ale miała nieregularny kształt i znajdowała się na niej dotychczasowa siedziba Związku, w sąsiedztwie znajdowały się nieuporządkowane zabudowania fabryczne oraz nasyp kolejowy. Bogaty program użytkowy wzbogacony o aspekt reprezentacyjny – budynek miał być wizytówką Związku – został połączony dając w efekcie obiekt o nowoczesnym obliczu. Architekt bryle Domu Powstańca poprzez rozczłonkowanie na kilka części i zastosowanie asymetrii nadał lekkości. Elewacje urozmaicił różnorodnym potraktowaniem powierzchni ściany oraz zastosowaniem pionowych akcentów w postaci lizen i poziomych w formie balkonów.
Sercem nowej siedziby Związku miała być usytuowana na paterze sala kinowa, która była planowana dla 500 osób i wokół niej rozkładały się pozostałe pomieszczenia. Dużą uwagę projektant zwrócił na akustykę tego wnętrza. Sala miała być wielofunkcyjna, oprócz projekcji filmowych można w niej było urządzać przedstawienia teatralne, mogła być używana też na związkowe zebrania. Na parterze planowana była także restauracja z dodatkowym osobnym wejściem z ulicy. Piętro przeznaczone było dla Klubu Powstańców, ponadto miały się tam znaleźć pomieszczenia biurowe i garderoba. Drugie piętro przeznaczone było na biura i salę pamiątek powstańczych – swoistą izbę pamięci. Wyższe kondygnacje miały pełnić funkcje mieszkalne. Rzepecki zaproponował dwojaką konstrukcję Domu Powstańca Śląskiego, budynek miał byś częściowo wykonany z żelbetu, częściowo murowany z cegły.
Jak wyglądał budynek tuż przed wojną można zobaczyć
TUTAJ https://audiovis.nac.gov.pl/obraz/161628/3a2b9c058bd60540dea662b2f3243c89/
Ażeby prace przy nowym gmachu mogły być sprawnie prowadzone zostało założone Stowarzyszenie Dom Powstańca, które miało być organem zajmującym się budową a po jej zakończeniu administratorem obiektu. Początkowo koszty budowy oszacowano na około 750 tysięcy złotych, wojewoda Grażyński przekazał z kasy województwa 280 tysięcy(3), Zarząd dóbr księcia pszczyńskiego ofiarował 60 tysięcy cegieł, a huta Pokój 30 ton stali. W toku prac koszt budowy zwiększył się i przekroczył milion złotych. Związek nawoływał swoich członków do składek, brania udziału w loterii oraz kupowania okolicznościowych znaczków-cegiełek. Prace budowlane rozpoczęto 9 lipca 1936 roku, w stanie surowym, zgodnie z umową z firmą budowlaną Grzesik, miał być ukończony do końca lipca następnego roku(4). Prace wykończeniowe trwały jeszcze dosyć długo, w efekcie zrealizowano założenie, że „wewnętrzne wyposażenie ma być solidne i skromne. Inaczej mówiąc ma posiadać wartość nie chwilową lecz trwałą”(5).
Częściowo swoje podwoje Dom Powstańca Śląskiego otworzył 15 listopada 1938, kiedy to oddano do użytku kino Zorza. „Z góry przeznaczona i pomyślana jako przybytek sztuki filmowej, dźwięku i muzyki, była sala […] przedmiotem starannej troski i najlepszego wysiłku wielu fachowych specjalistów i w rezultacie uważana być może za wspaniały nabytek i dorobek, który w tej dziedzinie nie ma sobie równych nie tylko na Śląsku, ale i w całej Polsce”(6). Na inaugurację sali zaplanowano koncert katowickiej orkiestry symfonicznej, która miała wykonać utwory Moniuszki, Noskowskiego i Wagnera oraz seans filmu „Strachy” z kreacjami Eugeniusza Bodo, Hanki Karwowskiej i Mieczysławy Ćwiklińskiej. Salę kina Zorza chwalono za „pełne prostoty, lecz solidne urządzenie, dobry smak w każdym szczególe […], eleganckie i wykwintne wnętrze całości”(7). Bez komplementów nie pozostawiono także wygodnych foteli, ekran oraz aparaturę projekcyjną i nagłaśniającą. Kino miało być wnętrzem komercyjnym pomagającym Związkowi w utrzymaniu nowego budynku.
Kilka miesięcy po głośnej inauguracji działalności Zorzy – 1 kwietnia 1939 roku – została otwarta kolejna część gmachu – restauracja Piwnica Śląska znajdująca się w przyziemiu Domu Powstańca. wyposażenie wnętrza lokalu było inspirowane regionalną ludowością. Proste ławy w towarzystwie jesionowych zydli wraz z jabłonkowską ceramiką i kutymi lampami nadawały piwnicy swojski charakter. Całość wystroju była uzupełniona freskami przedstawiającymi „tydzień w Szombierkach”. Piwnica Śląska miała być „miejscem, gdzie będą nawiązywać się kontakty, umacniać i tworzyć coraz to szersze odcinki zwartego, jednolitego frontu społeczeństwa, gdzie każdy uczciwy, zdrowo myślący polak czuć się będzie u siebie”(8).
Więcej fotografii można obejrzeć TUTAJ.
Kropką nad i Domu Powstańca Śląskiego było jego poświęcenie, które miało miejsce przy okazji uroczystości rocznicowych 2 maja 1939 roku(9). Do wybuchu II wojny światowej budynek ten był miejscem życia kulturalnego miasta oraz szeregu imprez rocznicowych, ostatnią była akademia z okazji rocznicy wybuchu II Powstania, która odbyła się 15 sierpnia.
Dom Powstańca Śląskiego jest nie tylko obiektem wyróżniającym się pośród architektury międzywojennej Katowic swoją formą, ale także historią. Wybudowany dzięki wysiłkowi członków Związku był ich chlubą i powodem do dumy, miał być namacalnym dowodem na to, że społeczeństwo potrafi robić wielkie rzeczy.
2012
Tekst: Anna Syska
Ilustracje (oprócz pocztówki) pochodzą w czasopisma „Powstaniec”
(1) Nowa powstańcza placówka kulturalna, „Powstaniec” 1938, nr 46, s. 15
(2) K. Trocnowski, Dom Powstańca, „Powstaniec” 1937, nr 9 (z 1 maja 1937), s. 26. Za wskazanie adresu willi dziękuję Panu J. Skałackiemu.
(3) Wiadomości Związkowe Związku Powstańców Śląskich, R. 1, nr 6, s. 5
(4) K. Trocnowski, Dom Powstańca…, s. 27.
(5) Tamże, s. 28.
(6) Nowa powstańcza placówka …, s. 15
(7) Uroczyste otwarcie kina „Zorza”, „Powstaniec” 1938, nr 47 (z 20 listopada 1938), s. 26
(8) Wizyta w „Śląskiej Piwnicy”, „Powstaniec” 1939, nr 15, s. 28
(9) Okólnik nr 38, „Wiadomości Związkowe Związku Powstańców Śląskich”, R. 3, 1939, nr 2, s. 4